Oszustwa w sieci - Zachowajmy czujność
W ostatnim czasie otrzymaliśmy wiele zgłoszeń dotyczących oszustw internetowych. Osoby utraciły swoje oszczędności podczas sprzedaży towarów klikając w nadesłane linki. W innym przypadku pokrzywdzona dokonała przelewu metodą BLIK rzekomej siostrze. Zgłaszający zostali również oszukani podczas transakcji sprzedaży jak i zakupu nawigacji samochodowej, suplementów diety oraz markowych butów. W jednym przypadku kilkadziesiąt tysięcy złotych padło łupem osoby podającej się za pracownika banku. Apelujemy o czujność podczas zakupów w sieci oraz weryfikujmy naszych rozmówców.
W dobie rosnącej popularności zakupów online i płatności mobilnych, coraz więcej osób pada ofiarą sprytnych oszustów. Przestępcy wykorzystują różne metody, by wyłudzić nasze pieniądze, dane osobowe lub dostęp do kont bankowych. Zatem przestrzegamy przed najbardziej spotykanymi metodami działania oszustów:
Fałszywe linki przy sprzedaży i zakupie w sieci
Oszuści bardzo często podszywają się pod kupujących lub sprzedających na popularnych portalach ogłoszeniowych. Zwykle rozmowa przebiega naturalnie, aż do momentu, gdy oszust przesyła link do rzekomej płatności lub odbioru przesyłki. Po kliknięciu w link trafiamy na stronę, która wygląda jak prawdziwa strona firmy kurierskiej lub banku. Niestety, to pułapka. Jeśli wpiszemy tam dane naszej karty płatniczej lub loginy bankowe oszust szybko przejmuje kontrolę nad naszym kontem i wypłaca pieniądze. Nigdy nie klikaj w podejrzane linki, szczególnie od nieznanych osób. Nie podawaj danych karty ani loginów do banku poza oficjalnymi stronami.
Oszustwo metodą „na BLIK-a”
Oszust włamuje się na konto na komunikatorze i udaje znajomego ofiary. Prosi szybko o kod BLIK, tłumacząc, że nie może teraz zapłacić kartą, a potrzebuje pieniędzy „na już”.
Gdy ofiara poda kod, przestępca natychmiast wypłaca gotówkę z bankomatu. Często wszystko dzieje się błyskawicznie, zanim zorientujemy się, że to nie prawdziwy znajomy, pieniądze znikają z konta. Zawsze dzwoń do osoby, która prosi o BLIK, nawet jeśli to „dobry znajomy”. Nigdy nie wysyłaj kodów bez upewnienia się, że rozmawiasz z prawdziwą osobą.
Podszywanie się pod pracownika banku
Kolejny niebezpieczny schemat to spoofing czyli podszywanie się pod oficjalne numery infolinii bankowych. Oszuści dzwonią do ofiar, przedstawiając się jako pracownicy banku. Informują o „podejrzanej transakcji” i oferują pomoc w jej zablokowaniu. W rzeczywistości prowadzą rozmowę tak, by wyłudzić dane logowania do bankowości, kody SMS lub nakłonić do zainstalowania fałszywej aplikacji, przez którą przejmują dostęp do konta. Pamiętaj !!! Prawdziwy bank nigdy nie poprosi Cię przez telefon o login, hasło czy instalację oprogramowania. W razie wątpliwości rozłącz się i samodzielnie zadzwoń na oficjalny numer infolinii banku.
Internet daje wiele możliwości, ale niestety stwarza też nowe zagrożenia. Zachowaj czujność, nie ufaj nieznanym linkom, nie podawaj danych na żądanie i zawsze weryfikuj, z kim naprawdę rozmawiasz. Dzięki ostrożności możesz uniknąć poważnych strat finansowych.
st. asp. Piotr Siemicki