Tragiczny wypadek w Chojnach
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na trasie S8 w miejscowości Chojny. W wyniku zdarzenia śmierć poniosło czterech mężczyzn w wieku od 42-54 lat podróżujących Citroenem Jumper. Piąta osoba 22-latek z obrażeniami ciała został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala. Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają dokładne okoliczności tego wypadku.
Informacja o wypadku drogowym w miejscowości Chojny na trasie S8 wpłynęła na stanowisko kierowania wieruszowskiej komendy 24.11.2025 roku po godzinie 6:00. Wówczas na drodze tworzył się korek gdyż niespełna kilometr dalej miał miejsce pożar przyczepy ciężarowej. Z ustaleń śledczych wynika, że kierujący pojazdem marki Citroen Jumper z nieznanych dotąd przyczyn jadąc w kierunku Wrocławia najechał na tył stojącego na prawym pasie dostawczego Iveco, które w następstwie zostało przemieszone do przodu uderzając w stojącego przed nim ciężarowego Mercedesa. Siła uderzenia była tak duża, że Citroen przemiesił się dalej uderzając w stojącą w ciągu pojazdów przyczepę ciężarowej Scanii. Niestety pomimo podjętych działań przybyłych na miejsce służb ratunkowych cztery osoby podróżujące dostawczym Citroenem poniosły śmierć na miejscu. Byli to mężczyźni w wieku od 42-54 lat mieszkańcy powiatów skarżyskiego oraz Dąbrowy Górniczej. Pojazdem podróżował również 22-latek, który z obrażeniami ciała został przetransportowany LPR do szpitala. Policjanci pod nadzorem obecnego na miejscu prokuratora wykonali szereg czynności procesowych min. przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli ślady. Droga w miejscu wypadku do godzin popołudniowych była całkowicie zablokowana. Policjanci wspierani przez służbę drogową S8 oraz funkcjonariuszy z jednostek ościennych kierowali na wyznaczone objazdy przez węzeł Złoczew na drogę W482 do węzła Wieluń. Prowadzone pod nadzorem prokuratora śledztwo ma na celu wyjaśnienie dokładne okoliczności i przyczyny tego wypadku.
Pamiętajmy zawsze o dostosowaniu odpowiedniej prędkości, a także bacznie obserwujmy swoje otoczenie, aby móc prawidłowo ocenić sytuację i uniknąć niebezpiecznych zdarzeń.
st. asp. Piotr Siemicki
