Pijani kierowcy wyeliminowani z dróg
Policjanci z wieruszowskiej „drogówki” zatrzymali 2 osoby, które swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stworzyły zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego, ponieważ prowadziły po alkoholu. Obaj mężczyźni stracili już prawo jazdy, teraz grozi im wysoka kara grzywny.
Interwencje podejmowane 27 grudnia przez wieruszowskich policjantów ruchu drogowego w dwóch przypadkach zakończyły się zatrzymaniem kierujących, którzy prowadzili po alkoholu. Tego dnia o godzinie 5:40 na ul. Bolesławieckiej w Wieruszowie funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 46-letniego mieszkańca powiatu wieruszowskiego, który kierował samochodem osobowym marki Opel Insignia. Okazało się, że mężczyzna był po użyciu alkoholu i miał w organizmie ponad 0,3 promila. Niecałą godzinę później w tym samym miejscu badanie policyjnym alkomatem wykazało 0,3 promila w organizmie u 28-latka mieszkańca powiatu sieradzkiego, kierował samochodem osobowym marki Seat Cordoba. W obu tych przypadkach kierującym zostały zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami i teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd.
Jeśli podczas kontroli policyjnej urządzenie do badania zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu wykaże od 0,10 do 0,25 mg w jednym dm³ lub stężenie alkoholu we krwi wyniesie od 0,2 do 0,5 promila, wówczas podlegamy art. 87§1 kodeksu wykroczeń, czyli odpowiadamy za prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu. W takim przypadku jeśli ponowne badanie alkomatem nie wykaże wzrostu stężenia alkoholu podlegamy grzywnie w wysokości do 5000 złotych i dodatkowo możemy stracić uprawnienia na okres od 6 miesięcy do 3 lat. Za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych. Poza tym sąd w każdej takiej sytuacji orzeka zakaz prowadzenia pojazdów.
Kolejny raz apelujemy do kierujących o to, by przed jazdą sprawdzili czy są trzeźwi, jeżeli poprzedniego dnia spożywali alkohol. W każdej komendzie także w Wieruszowie znajduje się tzw. alkomat, którym można przebadać się przed wyruszeniem w podróż. Nie ma pobłażania dla nietrzeźwych na drodze. Jazda na „podwójnym gazie” grozi spowodowaniem wypadku i śmiercią nie tylko osób znajdujących się w aucie, ale także przypadkowych niechronionych uczestników ruchu drogowego.
asp. Piotr Siemicki